Dwutygodniowy urlop

Zaznaczam, że to dla mnie ujma na honorze. Nigdy nie chciałem robić urlopu od blogowania. Robiłem drobne przerwy, żeby poukładać odpowiednio plany na blogu. Ale teraz wydaje mi się, że mam powód. Żeby nie było - nie znikam bez słowa, po prostu nie wyrobię ze wszystkimi planami od razu...

Przede wszystkim zauważyłem, że wzrosło mi czytelników w ostatnim czasie. To dla mnie bardzo cenne, że poświęcacie czas na czytanie moich artykułów, przemyśleń i opowiadań. Prawdą jest, że artysta nigdy nie będzie istniał bez odbiorców. Dzięki Wam więc się realizuję i szkolę. Czy zamierzam leniuchować przez następne dni? Ależ skąd!

Szpital i inne opowiadania

Niestety dziś nie wrzucę kolejnego rozdziału opowiadania SZPITAL. I nie będzie się ukazywał jeszcze przez dłuższy czas. Widzimy się więc praktycznie za 3 tygodnie z tym opowiadaniem. Do tego czasu też nie ukaże się żadne krótkie opowiadanie. Jednak jeśli masz ochotę – zapraszam do SPISU TREŚCI, który już działa i tam znajdziesz inne moje dzieła. Być może są tam jakieś teksty, które ominąłeś, albo do którego z chęcią wrócisz, co? ;)

Artykuły

Będzie też trochę wolnego od artykułów. Okazało się, że seria artykułów o muzyce jest nadal według mnie zbyt płytko poruszony. Znaczy dla mnie zbyt dużo w życiu, żebym mógł pozwolić sobie na spłycenie tego co chcę Wam przekazać. Mam też przygotowany materiał do serii artykułów o postaci Bruce’a Lee. To będzie mega inspirujący i wdzięczny temat. Dlatego serdecznie zapraszam w drugiej części miesiąca na tą nową serię.

Dlaczego biorę ten dwutygodniowy urlop?

Znalazłem na facebook’u konkurs pisarski:
http://www.bookbook.pl/regulamin-konkursu-na-opowiadanie-kryminalne?campaign-id=11
Należy napisać kryminał na maksymalnie 30 tysięcy znaków. Mam już przygotowaną jedną taką książkę, tylko muszę naprawdę nad nią popracować. I po to mi te dwa tygodnie. Ale za to jaki będzie kryminał, to mogę obiecać, że nie zawiedziecie się na mnie. 

Wynik będzie podany 21.11 – więc jeśli nie wygram nic – będę mógł udostępnić Wam całkiem ciekawą historię, którą skończę(!) – a przynajmniej mam taką nadzieję. A jak wygram, to opowiadanie będzie można obczaić na stronie internetowej organizatorów. Zasiadam więc do pisania i poprawiania tego co już mam przygotowane. Życzcie mi powodzenia! Przez ten czas zapraszam bardzo serdecznie na INSTAGRAMA, FACEBOOKA i G+.

A co później?

Jak już tylko ogarnę się z opowiadaniem na konkurs i wrzucę artykuły, które zaplanowałem - możecie oczekiwać nowości na Youtube. Mam już wszystko przygotowane tylko potrzeba mi czasu.

Pozdrawiam

Rafau